Autor |
Wiadomość |
kiler |
Wysłany: Nie 21:43, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
znakomity pomysl z ta maszyna :d znajac nasza grupe to bedziemy miec sniegu ze hohohohoh |
|
|
kiler |
Wysłany: Nie 21:41, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
znakomity pomysl z ta maszyna :d znajac nasza grupe to bedziemy miec sniegu ze hohohohoh |
|
|
Miśka |
Wysłany: Sob 22:20, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
Niech każdy weźmie ze sobą lodówkę, to se zrobimy śnieg. Albo zróbmy maszynę do robienia śniegu: mówisz jej swój grzech, a ona w zamian wytwarza śnieg. Można się wyspowiadać i jeszcze są korzyści z tego uczynku!!! O ja taką zaprojektuję!!! ;P |
|
|
Miśka |
Wysłany: Sob 22:19, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
Niech każdy weźmie ze sobą lodówkę, to se zrobimy śnieg. Albo zróbmy maszynę do robienia śniegu: mówisz jej swój grzech, a ona w zamian wytwarza śnieg. Można się wyspowiadać i jeszcze są korzyści z tego uczynku!!! O ja taką zaprojektuję!!! ;P |
|
|
Miśka |
Wysłany: Sob 22:19, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
Niech każdy weźmie ze sobą lodówkę, to se zrobimy śnieg. Albo zróbmy maszynę do robienia śniegu: mówisz jej swój grzech, a ona w zamian wytwarza śnieg. Można się wyspowiadać i jeszcze są korzyści z tego uczynku!!! O ja taką zaprojektuję!!! ;P |
|
|
kiler |
Wysłany: Pią 21:38, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
chyba wole budowac igloo niz szałasz zreszta w igloo zawsze cieplej a wiec modlmy sie o snieg |
|
|
jasio |
Wysłany: Pią 21:11, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
No chyba trzeba coś napisać..... bo mnie znowu Kiler nakrzyczr:( no co do wyjazdu to było całkiem przyjaźnie:D a niech wszyscy którzy nie byli żałują!! było mokro..ale fajnie.. aha no i sorry, za to że męczyłem wszystkich w pociągu.. bo grałem na myszy,, która zresztą lubi wyjeżdżać z garażu... a ma ktoś porzyccyć długopis!!??!!?? |
|
|
iva |
Wysłany: Pią 10:39, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
w razie braku sniegu na igloo będziecie budować szałasy z patyków |
|
|
Miśka |
Wysłany: Czw 22:57, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ja się właśnie zarejestrowałam, więc się wypowiem. Było megaśnie i po prostu 'zajebongo'. Wszystko mi super przemokło, lecz mimo to wrażenia powyjazdowe nadal są żywe (a nie martwe).
A tak wogóle to od dzisiejszego WF mam kolec w kolanie i prawdopodobnie będę musiała usunąć sobie rzepkę.
Pozdrowienia od Beatrycze. |
|
|
Erandon |
Wysłany: Śro 22:01, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
tylko zeby na obozie zimowym był śnieg. Bo bez niego to nawet szefostwo nie zbuduje iglo |
|
|
kiler |
Wysłany: Pon 21:07, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
no faktycznie Bystry załuj załuj |
|
|
Erandon |
Wysłany: Pon 20:28, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
SZkoda, że nie mogłem pojechać. Niestety siła wyższ, ale miejsce jest super (byłem tam w lecie) Już sięnie mogędoczekaćobozu zimowego |
|
|
kiler |
Wysłany: Nie 22:33, 07 Sty 2007 Temat postu: Gory Izerskie (Hatka Górzystów) 6-7 stycznia |
|
było za******** (jak to mówi Sven ) ja chyba najbardziej z tego wyjazdu zapamietam SAS zarciki i gatki szmatki |
|
|